Autor Wątek: trzęsie roverem  (Przeczytany 10001 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

trzęsie roverem
« dnia: Marzec 05, 2005, 20:58:42 pm »

maras

  • Gość
Mój roverek na cipłum silniku, na biegu jałowym od czasu do czasu się trochę trzęsie(wyczuwalne drgania na siedzeniach), ostatnio stwierdziłem, że win? tego, s? wypadaj?ce zapłony. Mam now? kopułkę, palec, kableWN, ?wiece-bosch, sprawdziłem, czy nie ci?gnie fałszywego powietrza-niby nie, sprawdziłem lambę-zmienia napiecie w zakresie 50-750mV, dolna warto?ć wg. mnie trochę zaniska, dzisiaj wymontowałem cewkę i czy?ciłem wszystkie zaciski, pó?niej trz?sł się nawet na zimnym, jak miał 1400obr, ale jak się rozgrzał, to mu przeszłoi zapłony nie wypadały. Nie wiem, może kto? miał co? takiego, podkre?lam, że nie dzieje się to cały czas, ale nikiedy bywa do?ć odczuwalne. Samochód mam prawie 5 lat, wydaje mi się, że kiedy? też tak się zachowywał, ale nie zwracałem na to uwagi. Pozatym wszystko ok, pali po jednym obrocie, wkręca się bez problemu. Aha, lekko stukaj? mi popychacze, ale to już od pocz?tku, jak go mam, być może to jest wła?nie przyczyn?, bo zawory się do końca nie otwieraj?, bo popychacze słyszalne s? wła?nie na biegu jałowym na rozgrzanym silniku

trzęsie roverem
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 07, 2005, 11:52:50 am »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
a kable jakiej firmy ?? masz gaz ?? jak chodzi na gazie ??, nie mam dobrego zdania o swiecach bosch, przyjzyj sie kablom WN w nocy w ciemnym miejscu podnies maske odkrec oslone i patrz czy nie ma przeskokow,
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

trzęsie roverem
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 07, 2005, 23:15:52 pm »

maras

  • Gość
Żadnego gazu nie ma i nie będzie miał, o kablach to wiem, że się tak sprawdza. Kable i kopułka s? już drugie, bo pierwsze wymienione były w serwisie, przy okzji wymiany siemeringów. Wtedy były jakie? polskie, ale po dwóch tygodniach odmówiły współpracy( kopułka po dwóch dniach). Teraz s? angielskie. Problem wg mnie napewno nie lezy w układzie WN, tak samo chodził przed wszystkimi wymianami. Na boschach jeżdżę już 30tkm i raczej nie ma z nimi problemu. Latem zmieniałem uszczelkę pod pokrywk?, bo trochę przecikała i zwi?zku z tym gnizda ?wiec były trochę zawilgocone. W sobotę, jak pisałem sprawdziłem zaciski cewki i były lu?ne, oczy?ciłem, dokręciłem i wydaje się, że chodzi dobrze, poje?dzimy, zobaczymy

trzęsie roverem
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 08, 2005, 08:07:26 am »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Maras, gdzie kupiles te angielskie przewody i czy sa to oryginaly Lucasa czy jakis badziew np. z Halfordsa
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

trzęsie roverem
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 08, 2005, 08:47:29 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
A może Janmory. NIby na samym kablu napisane "made in england" ale reszta czyli wszystkie nadlewki i metalowe zł?cza s? polskie. Ja mam takie i już raz naprawiałem kabel między cewk? a kopółk? tuż przy kopółce. Wdała się jaka? korozja i kabel dostał prawie przerwy. Ostatnio miałem takie wypadanie zapłonów że my?lałem że do domu nie dam rady wrócić. Otworzyłem maskę a tam mnustwo iskierek. Wqrzyłem się nieco bo kable do?ć ?wieże no ale trzba sobie radzić w życiu. Wymontowałem kable, umyłem dobrze samym płynem do zmywania wytarłem do sucha i potraktowałem je talkiem technicznym (podobne do zasypki dla dziecka). Oczywi?cie kable były już wcze?niej w peszlach więc i w nie nasypałem talku. Już dwa tygodnie i na razie silnik pracuje dobrze.

W razie czego spróbuj i ty umyć kable.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

trzęsie roverem
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 08, 2005, 09:06:44 am »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Wlasnie mi sie przypomnialo, jak bylem w UK i chcialem kupic przewody. Poszedlem do motoryzacyjnego i mowie kolesiowi ze chce przewody do Rovera 1.4. Kolo mi daje, ja ogladam i patrze, a tam "Made in Poland" hehehe, no to podziekowalem chlopakowi
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

trzęsie roverem
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 08, 2005, 09:28:52 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytuj (zaznaczone)
ogladam i patrze, a tam "Made in Poland"


 :lol:  :lol:  :lol:  :cry:  :cry:  :lol:  :lol:  :lol: Aż się popłakałem ze ?miechu.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

trzęsie roverem
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 08, 2005, 11:10:32 am »

roverek

  • Gość
Jeżeli chodzi o drgania silnika to w moim roverze tak jest zawsze.Kiedy byłem w serwisie na badaniach kompa i zwróciłem uwagę na ten problem,powiedziano mi ,że ten typ tak ma mieć i nic z tym nie można zrobić.No i tyle.Pozdrowienia.

trzęsie roverem
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 08, 2005, 11:26:43 am »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Cytat: "roverek"
Kiedy byłem w serwisie na badaniach kompa i zwróciłem uwagę na ten problem,powiedziano mi ,że ten typ tak ma mieć i nic z tym nie można zrobić.No i tyle.Pozdrowienia.


Hehehe, dobry serwis! Gdy wszystko jest Ok to silnik nawet nie drgnie. Chodzi jak szwajcarski zegarek
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

trzęsie roverem
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 08, 2005, 13:31:05 pm »

roverek

  • Gość
To był autoryzowany serwis Polmozbyt.

trzęsie roverem
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 08, 2005, 15:00:42 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytuj (zaznaczone)
To był autoryzowany serwis Polmozbyt.


Tym bardziej. "ASO - twój wróg" ;).
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

trzęsie roverem
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 08, 2005, 23:02:13 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
Cytuj (zaznaczone)
tam "Made in Poland" hehehe, no to podziekowalem


eee tam to blad przecie jakie poldki puszczali na anglie dwa razy lesze niz te na polske :D
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

trzęsie roverem
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 08, 2005, 23:37:40 pm »

maras

  • Gość
No więc tak: co do kabli, to jak już pisałem, jest to drugi komplet, bo pierwszy, polski, produkowany w Swarzędzu(gdzie zreszt? mieszkam i nawet nie wiedziałem, że produkuj?tu kable) byłstraszny: fajki wchodziły w głowicę, żeby je wyci?gn?ć trzeba było ci?gn?ć za kabel, wogóle miały rezystancje jakie? 20 k ohm, dwa razy więcej, niż fabryczne. Nowe kabelki wymienili mi po dwóch tygodniach (znajomy jest doradca serwisowym w aso, więc nic nie dopłacałem)i wygl?daj? jak orginalne, bo podobno s?. Ale jak już pisalem nie w kablach jest problem. Na orginalnych trochę skakało, ale teraz tylko elikatnie ?wiec? jak się dotknie, ale to normalne. Wracaj?c do trzęsienia, to w tym serwisie, zreszt? jedynym w Poznaniu i okolicy który ma sprzęt do obsługi poldorovera, mechanik twierdzi, że trochę to one się trzęsa. Zreszt? jest to nawet logiczne, bo np. w 214 on jest jeszcze podwieszony od przodu, a to zupełnie co innego, niż to ?mieszne zawieszenie na końcu skrzyni. Tak wogóle to trzesienie pojawiało się głównie jak jaki? czas czhodził na biegu jałowym, np w korku

trzęsie roverem
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 09, 2005, 00:28:57 am »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
no niby jest podwieszony z przodu, ale tez zdaje sie nie jest podwieszony wtedy na bokach  :D, wiec chyba to na jedno wychodzi, generalnie silnik trzesie sie wtedy jak np. chodzi na 3 gary, ale to wtedy charakterystycznie slychac, moze jeden z wtryskiwaczy jak jest zimny to kiepsko sika
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

trzęsie roverem
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 09, 2005, 00:44:14 am »

maras

  • Gość
Jest po bokach bo ogl?dałem, odleglo?ci między poduszkami s? mniejsze, więc i rozkład obci?żń inny. Co do wtryskiwaczy, to tam kiedy? gło?niej hałasowały, ale teraz niby jest ok, żeby sprawdzić mieszankę podłanczałem się pod sonde, no i jak pisałem, miałem zmiany między 50-750mV. Górna warto?c jest ok, ale dolna (sprawdzałem na wykresie,zostały mi poszkole materiały szkoleniwe toyoty)  odpowiada warto?ci lambdy ok1,4-1,5(w roverze powinna wynosić 0,9-1,1),a przy takim składzie nic się nie zapali. Wygl?da to tak, jakby komp sam sobie zabardzo zubażał mieszanke, albo jako? za wolno reagował

[ Dodano: 2005-03-09, 01:05 ]
Tak wogóle to wygl?da to tak, ze raz na jaki? czas(co kilka sekund) słychać cyknięcie- wypanięcie zapłonu. Po podniesieniu obrotów tak ok do 2000obr/min słychać(czsami) trzaskanie przy głowicy, tak jakby iskra uciekała, ale wtedy chodzi równiutko i nawet nie drgnie. Wydaje mi się,że to jednak mozę być wina tego, że popychacze trochę hałasuj?, wła?nie na ciepłym silniku, na wyższych obrotach ci?nienie oleju ro?nie i zawory otwieraj? się już prawidłowo. Zreszt? z tego co nas uczyli i czytałem, Hałasuj?ce popychacze wpływaj? na fazy rozrz?du, co powoduje, że on nie chodzi do końca tak jak powinienen

trzęsie roverem
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 09, 2005, 08:30:37 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Z trymi popychaczami to nawet brzmi logicznie. Niemniej jednak skłaniałbym się do innej przyczyny. Skoro sam stwierdzasz że wygl?da to dokładnie jak wypadanie zapłonu to może trzeba jednak tutaj poszukać. To że na wysokich obrotach chodzi róno to oczywiste. Wiruj?ce elementy z większ? prędko?ci? potrzebuj? większego "bod?ca" żeby zostały wybite z rytmu i jedno sporadyczne wypadnięcie zapłonu nie będzie odczuwalne tak samo jak na wolnych obrotach kiedy te same elementy obracaj? się parokrotnie wolniej.
Jeżeli słychać strzał wypadaj?cego zapłonu to znaczy że jest i koniec. Iskra powinna wyst?pić na ?wiecy niezależnie czy zawory s? otwarte czy nie zatem odpada kwestia ich domknięcia. Inna sprawa to nadmiar paliwa. MOże spowosować że iskra nie przeskoczy bo ?wieca zostanie delikatnie przylana.
Sprawd? może układ paliwowy i stan wtryskiwaczy.

Je?li natomiast chodzi o Lambdę to dwie sprawy:
- po pierwsze primo to jakim miernikiem mierzyłe?. Je?li cyfrowym to nie ma mu co do końca wierzyć. On mierzy napięcie okresowo i nie wyrabia ze wskazaniami w trybie rzeczywistym. Lepszy do tego jest wska?nik analogowy o możliwie największej rezystancji wewnętrznej. Wskazówka odzwierciedla zmiany napięcia w sposób ci?gły.
- po drugie primo to nie ma co porównywać danych toyoty z roverem. Chyba że masz dane dotycz?ce tegosamego modelu sondy Lambda jak ta w roverze.

Dobra a tegaz będę teoretyzował:
masz brudn? lub ?le ustawion? przepustnicę. Na wolnych obrotach silnik dostaje mniej powietrza więc zubaża mieszankę. Jak j? zuborzy to stwierdza że jest za uboga i j? wzbogaca. w między czasie silnik krokowy mota sie z przepustnic? i m?ci nieco sprawę wtryskowi i sondzie lambda. No i w ekstremalnych przypadkach dochodzi do sytuacji że silnik dostaje za mało powietrza i za dużo paliwa. Losowo przylewa delikatnie silnik i wypadaj? zapłony.

jakie masz obroty na biegu jałowym na nagrzanym silniku i nie chodzi mi o wskazania z obrotomierza (jemu ufać za bardzo nie można) tylko z jakiego? przyrz?du mierz?cego RPMy np poprzez przewody WN. MOże obrotomierz ci zawyża i pokazuje 875 a w rzeczywisto?ci silnik ma tylko 800. Firma podaje że nominalne obroty silnika to jakie? 875+-25 RPM. Może u ciebie silnik po nagrzaniu schodzi poniżej tej warto?ci.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

trzęsie roverem
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 09, 2005, 14:56:34 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
a jeszcze lepszym przyzadem od miernika analogowego jest oscyloskop :-)
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

trzęsie roverem
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 09, 2005, 15:21:30 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytuj (zaznaczone)
a jeszcze lepszym przyzadem od miernika analogowego jest oscyloskop :-)

No czy ja wiem. Mimo wszysto ciężko jest obserwować przebieg o okresie z grubsza około 1s. Do tego trzebaby mieć oscyloskop z pamięci? a to już nieco droższa zabawa.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

trzęsie roverem
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 09, 2005, 15:26:36 pm »

roverek

  • Gość
Panowie piękny wykład z mechaniki .Gratuluję. :smile:

trzęsie roverem
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 09, 2005, 16:07:49 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
w sondzie prawie ze najwazniejsze jest to probkowanie, czyli zmiany napiecia w krotkim czasie nie padlaczalem analogowego wiec nie wiem jak szybko on reaguje, a ksiazce pisza ze jednak oscyloskop
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350